Obsługa w sklepie jest na poziomie cokołu. Zamówiłem jedną rzecz. Na stronie internetowej widniała informacja, że produkt jest dostępny w magazynie, zamówiłem go około godziny 16.00. Około godziny 01:00 zadzwoniłem, żeby zapytać, czy moje zamówienie jest gotowe. Pracownik sklepu mówił do mnie takim tonem, jakbym był mu coś winien. Kiedy się żegnał, miałam wrażenie, że w myślach mnie odsyła. Powstaje pytanie, czy trudno jest Ci odebrać zamówiony towar i jednocześnie stwierdzić, że zamówienie jest gotowe do dostawy? Nawet jeśli przedmiot jest dostępny na stronie internetowej, ale nie w pożądanym sklepie, nie zostanie on dostarczony do wybranego sklepu, ale możesz zamówić dostawę. Sklepów jest wiele, ale nie ma zorganizowanej interakcji między nimi, ani z magazynem.
Recenzja została przetłumaczona z ukraińskiego za pomocą Google Translate.
Pokaż oryginał
Pokaż tłumaczenie